Na odchudzanie dobry jest błonnik...


A to jest ideał do którego będę dążyć. Na odchudzanie na początek zastosuję błonnik, po 2 łyżeczki dziennie. Przy jedzeniu błonnika trzeba trochę więcej pić wody, bo błonnik pochłania również wodę.
Próbowałam błonnika marchewkowego, buraczanego, jabłkowego i owsianego - ten ostatni smakuje najlepiej.
Dodaję do pół szklanki wody 1 łyżeczkę od herbaty błonnika, mieszam i czekam aż wchłonie maksymalnie dużo wody i piję przed jedzeniem lub między posiłkami.
Zadaniem błonnika jest wypełnienie żołądka, dzięki czemu uczucie głodu jest mniej dokuczliwe.
A dodatkowo błonnik czyści przewód pokarmowy jak miotła, co teraz na wiosnę jest szczególnie pożądane.